Baku od świtu do zmierzchu
Życie w Baku toczy się powolnym rytmem wyznaczonym przez namaz - muzułmańską modlitwę rytualną odmawianą wielokrotnie w ciągu dnia. Temu rytmowi podporządkowany jest każdy - od mechanika samochodowego po pracownika dynamicznej agencji reklamowej. W krajobrazie miasta ścierają się rozwój i tradycja. Kontrastują ze sobą przepych i skromność. Powstają nowoczesne wieżowce, okazałe gmachy muzeów, szerokie bulwary, ogromne apartamentowce - wszystko jednak ma swoją cenę. Bogactwo zbudowane jest na wydobyciu ropy naftowej, które niszczy krajobraz wokół miasta. W filmie zobaczymy epizod opowiadający o rodzinie, której wielopokoleniowy dom zaraz przestanie istnieć na rzecz nowej dzielnicy dla biznesu. Będą pożegnania i nostalgia za utraconym własnym miejscem na ziemi. Tradycja jednak pozostaje żywa jeśli zajrzy się w odpowiednie miejsca. Nadzieja kwitnie w dzieciach biorących udział w corocznym wspólnym praniu dywanów czy nauce pieśni ludowych na lekcjach śpiewu. Przyszłość też ma swoje miejsce w sercach mieszkańców - poznamy młodą dziewczynę snującą plany swoich zaślubin, a także będziemy świadkami tworzącej się przyszłości na tradycyjnym azerskim weselu. Czas jest wszechobecny w Baku. Każdy epizod tego filmu to podróż w przeszłość, przyszłość lub studium chwili.